Moi mili,
Pozwolę sobie stwierdzić odrobinę nieskromnie, że o siedzeniu przed mikrofonem coś tam wiem. Natomiast nie siląc się na żadną skromność przyznam się, że o zasadach masteringu dźwięku nie wiem niemal nic. Owo małe coś, co o nim wiem, to - że właśnie mastering decyduje o tym, czy nagranie brzmi dobrze, czy nie.
Starałem się douczyć na własną rękę, ale przy zetknięciu z informacją "wpinamy korektor i ustawiamy filtr górnoprzepustowy", przy całym szacunku dla niezawodnie ogromnej wiedzy i umiejętności autora poradnika (http://zakamarkiaudio.pl/2012/02/ksztaltowanie-brzmienia-w-nagraniach-lektorskich-cz-1.html) po prostu wymiękam, bo nie wiem jak "wpiąć" i gdzie poszukiwać "filtra górnoprzepustowego".
Krótko mówiąc, poszukuję dobrej duszy, która zechce sporządzić dla mnie instrukcję "dla wiejskiego głupka".
Pracuję na darmowym Audacity 2.0.5 (i nie zamierzam przesiadać się na narzędzie dla profesjonalistów - nawet jeśli wyposażone byłoby w witaminkę cudownie zwalniającą z konieczności wniesienia opłaty licencyjnej). Na życzenie mogę dostarczyć surowy projekt nie poddany żadnym modyfikacjom, poza montażem, aby można było przetestować optymalne ustawienia. Chciałbym uzyskać "uśrednioną" instrukcję krok po kroku, typu:
1. zaznaczyć całą ścieżkę
2. z menu "efekty" wybrać "kompresor"
3. ustawić "próg" na wartość xx, poziom szumu na wartość xx, stosunek na wartość X:x, Czas narastania: x,x; czas zanikania x,x
4. nacisnąć OK
Efektem wszystkich przeprowadzonych manipulacji powinien być dźwięk lepiej brzmiący niż początkowy.
Jestem także otwarty na propozycje natury sprzętowej - ale także na poziomie dla "wiejskiego głupka". Czyli wyspowiadam się, co mam i poproszę o instrukcję co, gdzie, i w jakiej kolejności należy podłączyć i uruchomić.
W zamian gwarantuję moją wdzięczność, oraz ulgę odczuwaną przez wszystkich słuchaczy.
Pozwolę sobie stwierdzić odrobinę nieskromnie, że o siedzeniu przed mikrofonem coś tam wiem. Natomiast nie siląc się na żadną skromność przyznam się, że o zasadach masteringu dźwięku nie wiem niemal nic. Owo małe coś, co o nim wiem, to - że właśnie mastering decyduje o tym, czy nagranie brzmi dobrze, czy nie.
Starałem się douczyć na własną rękę, ale przy zetknięciu z informacją "wpinamy korektor i ustawiamy filtr górnoprzepustowy", przy całym szacunku dla niezawodnie ogromnej wiedzy i umiejętności autora poradnika (http://zakamarkiaudio.pl/2012/02/ksztaltowanie-brzmienia-w-nagraniach-lektorskich-cz-1.html) po prostu wymiękam, bo nie wiem jak "wpiąć" i gdzie poszukiwać "filtra górnoprzepustowego".
Krótko mówiąc, poszukuję dobrej duszy, która zechce sporządzić dla mnie instrukcję "dla wiejskiego głupka".
Pracuję na darmowym Audacity 2.0.5 (i nie zamierzam przesiadać się na narzędzie dla profesjonalistów - nawet jeśli wyposażone byłoby w witaminkę cudownie zwalniającą z konieczności wniesienia opłaty licencyjnej). Na życzenie mogę dostarczyć surowy projekt nie poddany żadnym modyfikacjom, poza montażem, aby można było przetestować optymalne ustawienia. Chciałbym uzyskać "uśrednioną" instrukcję krok po kroku, typu:
1. zaznaczyć całą ścieżkę
2. z menu "efekty" wybrać "kompresor"
3. ustawić "próg" na wartość xx, poziom szumu na wartość xx, stosunek na wartość X:x, Czas narastania: x,x; czas zanikania x,x
4. nacisnąć OK
Efektem wszystkich przeprowadzonych manipulacji powinien być dźwięk lepiej brzmiący niż początkowy.
Jestem także otwarty na propozycje natury sprzętowej - ale także na poziomie dla "wiejskiego głupka". Czyli wyspowiadam się, co mam i poproszę o instrukcję co, gdzie, i w jakiej kolejności należy podłączyć i uruchomić.
W zamian gwarantuję moją wdzięczność, oraz ulgę odczuwaną przez wszystkich słuchaczy.
Ramzes - dzięki, będę pamiętał.
OdpowiedzUsuńPrzychodzi mi tylko do głowy film znanego jutubera... Ale pewnie to nie o to chodzi ;> https://www.youtube.com/watch?v=w5EFQouvEJg Pozdrawiam Ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie to. Różne aplikacje rodzą różne potrzeby.
UsuńMoże taki sposób postępowania?
OdpowiedzUsuńhttp://www.komputerswiat.pl/poradniki/programy/audacity/2013/06/jak-nagrywac-plik-audio-z-wlasnym-glosem-w-audacity.aspx
Ekhm. Gdybym wymagał instrukcji na tym poziomie, chyba nic byście nie usłyszeli. :)
UsuńPS: Duzo, duzo lepsza jakosc Mako. Pelna cisza. A slucham na dobrym audio firmowego Mercedesa.
OdpowiedzUsuńi co udalo sie cos? Mam znajomego który jest inzynierem dzwieku i moze moglby pomoc, tylko jesli w ogole mam go pytac (jest szansa ze odmowi ;) )musze wiedziec czy aktualne jeszcze:)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że aktualne. Ale z doświadczenia wiem, że profesjonaliści, którzy z tego żyją, nawet ci życzliwi, niechętnie zdradzają swoje tajemnice. Rozumiem to i szanuję. Dlatego zwracając się o pomoc liczę bardziej na hobbystę amatora, który zechce poeksperymentować z moim głosem i ustalić uśrednioną wersję działań masteringowych. Bez wodotrysków - i tak nie zrobi ze mnie Morgana Freemana ani Jamesa Earla Jones'a :)
UsuńO, a gdy juz sę tego dowiesz, to i ja poproszę. Przyda się: jestem niedługo po przeprowadzce, z perspektywą na nowy komputer i... z oknami na ruchliwą wylotówkę z Wrocławia.
OdpowiedzUsuńTakiego masteringu, który pozbędzie się hałasu z zza okna, to chyba jeszcze nie wymyślono. No, może poza CSI Miami ;)
Usuńmoże taki filmik/ poradnik sie przyda https://www.youtube.com/watch?v=xpyvO9Mnoj4
OdpowiedzUsuńdzięki. mi się przydało :) podbiłem swojego tenora i teraz rozsadza głośniki :) choć nic czego szuka mako nie zostało tam wspomniane.
UsuńTo powinno pomóc trochę http://www.pcformat.pl/Stare-przeboje-na-dysku,a,797,strona,1
OdpowiedzUsuńSam z tego korzystałem do zgrywania kaset. Jeśli jeszcze potrzebujesz informacji to z chęcią się podzielę .