Weronika

piątek, 18 kwietnia 2014

Drobna przerwa świąteczna

Drodzy,
Tym którzy obchodzą - życzę aby było tak, jak sobie życzą.
Tym, którzy nie obchodzą - życzę, żeby mieli okazję odpocząć.
Wszystkich przepraszam, ale przez najbliższych kilka dni nie pojawią się nowe odcinki. Do nagrań i montażu zamierzam powrócić w nadchodzącym tygodniu.

piątek, 11 kwietnia 2014

Roger Zelazny - Ręka Oberona [Audiobook PL]

Tak troszkę mimochodem udało się nagrać i zmontować kolejną część Kronik Amberu. Nagranie dostępne jest tam, gdzie powinno.

Mnie, korzystając z dwóch dni weekendu, czeka migracja na nowy komputer z nowym systemem. Ponieważ jednak migrować będę stopniowo, nie powinno to spowodować szczególnych zakłóceń w hobbystycznym zapewnianiu kolejnych nagrań.

Swoją drogą, w związku z nimi spotkały mnie szczere życzenia spłonięcia w piekle. Eschatologicznie spływa to po mnie jak po kaczce. Zastanawiam się jednak, czym się tak narażam?

niedziela, 6 kwietnia 2014

Alan Dean Foster - Spotkanie na Mimban [Audiobook PL]

Szanowni,
Dla porządku informuję, że rzeczona pozycja rozchodzi się już tu i ówdzie wśród znajomych i ich znajomych.

Czy warto przeczytać/posłuchać "Spotkanie na Mimban". I tak, i nie.
Tak, ponieważ to pierwsza powieść stworzona wokół filmów George Lucasa, i pierwsza cegła w coraz większej budowli "Expanded Universe". Zawsze dobrze jest czasami zerknąć na początki...
I nie, ponieważ jest to powieść tak prosta w swojej konstrukcji, że aż prostacka. Żadnych zaskoczeń, fabuła rodem z liniowej platformówki.
Wybór należy do Was. Ja ostrzegałem :-)

czwartek, 3 kwietnia 2014

Książka, od której zaczął się Expanded Universe

Luke nie wie jeszcze, że Leia jest jego siostrą i wyraźnie się w niej podkochuje. Ben Kenobi został dopiero co zgładzony przez Dartha Vadera. Yoda mieszka na Dagobah i nikt - włącznie z Lukiem - o nim nie wie. Przyszły Mistrz Jedi jest tylko zwykłym pilotem myśliwca.

Aż dziwnie :)

"Spotkanie na Mimban" jest bodaj pierwszą książką uzupełniającą i rozszerzającą wiedzę na temat tego, co działo się "dawno temu, w odległej galaktyce". Choćby z tego względu warto ją poznać, lub ją sobie przypomnieć.

Pierwszy rozdział w robocie. Postępy na chomiku.

środa, 2 kwietnia 2014

Ernst Wiechert - Proste życie [Audiobook PL]

Kochani,
To z pewnością jedna z tych książek, którą nagrałem bardziej dla siebie, niż z myślą o masowym odbiorze, ale mam ogromną nadzieję, że przynajmniej kilku osobom przypadnie do gustu, tak jak mnie.
Warto wiedzieć, że z twórczością Wiecherta można się zupełnie legalnie zapoznać w sieci, pod adresem www.ernst-wiechert.de. Po kliknięciu polskiej flagi uzyskujemy dostęp do całkowicie polskojęzycznego serwisu, obejmującego także dorobek autora.
Z tego względu pozwoliłem sobie na pewne odstępstwo od niepisanej co prawda, ale przyjętej przeze mnie zasady, że czytam wszystko, co zostało zawarte w książce, łącznie z przedmowami, przypisami i posłowiami. Tym razem z posłowia zrezygnowałem bo: (1) jest dostępne na w/w stronie; (2) jest naszpikowane niemieckimi słowami i nazwiskami (a po co mam je kaleczyć); (3) dotyczy kwestii z pewnością ważkich, ale całkowicie mnie nie interesujących i mam wrażenie, że nie mających głębszego znaczenia dla odbioru samej książki (mam w nosie to jaki był stosunek Wiecherta do tej czy owej religii, tego czy owego ustroju, ponieważ to co chciał powiedzieć - także o sobie - powiedział bardzo jasno, prosto i klarownie w swoim dziele; ale jeśli ktoś czuje się zaniepokojony tym, że dzieło to wyszło spod pióra autora w roku 1939 w Niemczech, i musi koniecznie poszukać informacji na temat tego, jaką autor wykazał się postawą w czasie np. kolejnych pięciu lat po napisaniu tej książki, to posłowie będzie z pewnością cennym i przydatnym źródłem wiedzy)
Audiobook "idzie: na http://pliki.poczytajmimako.pl do katalogu "Rozne". Jutro (04.04) wyślę paczkę na chomika i utworzę torrent.
Tymczasem chyba zacznę "Proste życie" czytać od nowa, bo bieżąca rzeczywistość (całkowicie prywatna i osobista) doprowadza mnie do ściany, przy której mam ochotę bardzo energicznie się ukłonić. Na szczęście za chwilę z misji ratowania Nepalczyków wraca moje kochanie i nie będę musiał się z wszystkim zmagać sam.