Szanowni,
Kończy się moja (i mam nadzieję także Wasza) przygoda z galaktyką Fundacji Isaaca Asimova. Dopiski w sumie mnie niestety rozczarowały. Choć początek był ambitny (nawet odrobinę za bardzo), to kontynuacja tzw. cyklu Drugiej Fundacji szła ku coraz większym uproszczeniom. Co prawda autorzy dostrzegli wreszcie fundamentalną kwestię "nic o nas bez nas" ludzkości, ale nie odważyli się stanąć ani po stronie samostanowienia ludzi (nawet za cenę samozagłady), ani po stronie wszechopiekuńczości robotów (czy może raczej robota). David Brin mówi w posłowiu wręcz o zostawieniu "otwartych wątków" dla dalszej rozbudowy tego świata.
Przygoda z Fundacją nie musiałaby się kończyć tak definitywnie, gdyby nie to, że (wedle mojej wiedzy) nie ma na rynku polskim jeszcze jednej "kanonicznej" trylogii autorstwa Rogera McBride Allena ("Caliban", "Inferno" i "Utopia"). Jeśli wiecie coś na ten temat - proszę o informacje. A może wręcz znajdzie się grupa chętnych (wakacje idą - będzie więcej czasu, przynajmniej dla niektórych) do fanowskiego tłumaczenia przynajmniej pierwszej z tych pozycji?
Jak anonsowałem wcześniej, zamilknę na chwilę (w sensie nowych nagrań, bo rozwodu z Internetem nie wezmę, więc zawsze zdołam moderować ew. komentarze).
Kończy się moja (i mam nadzieję także Wasza) przygoda z galaktyką Fundacji Isaaca Asimova. Dopiski w sumie mnie niestety rozczarowały. Choć początek był ambitny (nawet odrobinę za bardzo), to kontynuacja tzw. cyklu Drugiej Fundacji szła ku coraz większym uproszczeniom. Co prawda autorzy dostrzegli wreszcie fundamentalną kwestię "nic o nas bez nas" ludzkości, ale nie odważyli się stanąć ani po stronie samostanowienia ludzi (nawet za cenę samozagłady), ani po stronie wszechopiekuńczości robotów (czy może raczej robota). David Brin mówi w posłowiu wręcz o zostawieniu "otwartych wątków" dla dalszej rozbudowy tego świata.
Przygoda z Fundacją nie musiałaby się kończyć tak definitywnie, gdyby nie to, że (wedle mojej wiedzy) nie ma na rynku polskim jeszcze jednej "kanonicznej" trylogii autorstwa Rogera McBride Allena ("Caliban", "Inferno" i "Utopia"). Jeśli wiecie coś na ten temat - proszę o informacje. A może wręcz znajdzie się grupa chętnych (wakacje idą - będzie więcej czasu, przynajmniej dla niektórych) do fanowskiego tłumaczenia przynajmniej pierwszej z tych pozycji?
Jak anonsowałem wcześniej, zamilknę na chwilę (w sensie nowych nagrań, bo rozwodu z Internetem nie wezmę, więc zawsze zdołam moderować ew. komentarze).
A moze jako koledzy zrzucimy sie na takie tlumaczenie ? ofc nie super profesjonalnie = drogie. Da sie to zrobic ? Jakas skladka ? Z checia dokladam.Jesli mam czekac 10 lat na te 3 ksiazeczki wole odpalic na dobre whisky (od oosby) dla znajomych znajomych.
OdpowiedzUsuńJest jeszcze antologia ,,Foundation's Friends'' (1989) zawierająca opowiadania z uniwersum Fundacji m.in. takich autorów jak: Ray Bradbury , Robert Silverberg , Frederik Pohl , Poul Anderson , Harry Turtledove czy Orson Scott Card.
OdpowiedzUsuńOpowiadanie tego ostatniego ,,Originista'' (The Originist) ukazało się po polsku w zbiorze opowiadań ,,Chaos'' (pod redakcją O.S.Carda) w tłumaczeniu Piotra W. Cholewy.( tłumacza ,,Świata Dysku'')
Jeśli dobrze pamiętam to w Feniksie było jeszcze opowiadanie Asimova ,,Cleon'' (a może ,,Cleon II'' ?)
Kerajs
No jesli sa chetni to mozemy to tlumaczyc. Czekamy na wstepne wpisy znajomych. Tlumacz zapewnie sie znajdzie jesli beda srodki.
OdpowiedzUsuńMoze ustalmy w takim razie co jest do tlumacznia ?
OdpowiedzUsuńISAAC ASIMOV’S CALIBAN BY ROGER MacBRIDE ALLEN - 126239 słów, 703815 znaków ze spacjami, czyli około 391 stron znormalizowanych. To tyle jeśli chodzi o tom pierwszy.
UsuńA ktoś ma jakieś rozeznanie ile mniej więcej to wyjdzie w zł?
OdpowiedzUsuńMyślę, że około 10 tysięcy :)
UsuńJakos strasznie to nie wyglada. Tylko 200 osob po 50 zl wystaczy, ze sie zrzuci / wplaci na Weronike ?
UsuńNie. To tak nie działa. Nikt (włącznie ze mną) nie wykona tak dużej pracy za "Bóg zapłać". Weronice należy pomagać i nie ma to nic wspólnego z ew. kosztami tłumaczenia, jeśli kiedykolwiek doszłoby do zlecenia go jednej osobie.
UsuńJakby kogoś to interesowało, tu jest angielski tekst pierwszego tomu: https://copy.com/spimuXolWtis
OdpowiedzUsuńNo to może założymy na Polak Potrafi lub kickstart akcje i zbierzemy raz dwa? - da się coś takiego zrobić?
OdpowiedzUsuńNie chcę studzić zapału, bo jest tu kilka kwestii na których się nie znam. Podstawową są tu prawa autorskie i z całą pewnością nie można projektu w żaden sposób komercjalizować. Myślę, że rozwiązaniem bezpieczniejszym (choć z pewnością nie prostszym) jest samodzielne tłumaczenie kolejnych fragmentów przez kolejnych ochotników (ew. zlecanie tłumaczeń określonych ilości stron tłumaczom przez kolejnych ochotników i na własny koszt). Wyobrażam to sobie tak: osoba A podejmuje się tłumaczenia samodzielnego pierwszego rozdziału i dotrzymuje słowa. Osoba B - choć nie zna angielskiego - podejmuje się tłumaczenia rozdziału 2 i zleca to za swoje pieniądze jakiemuś tłumaczowi. Osoba C - tłumaczy samodzielnie trzeci rozdział, itd. Ja mogę się podjąć tłumaczeń w pewnym zakresie, a poza tym mogę podjąć się zbudowania glosariusza (słowniczka dostarczanego każdemu następnemu tłumaczącemu, aby zachować spójność nomenklatury) i w końcu scalenia wysiłków w jednolity tekst wynikowy. Rezultatem z pewnością nie będzie tekst idealny, ale powinien być zrozumiały i strawny. Wszystko może się oczywiście nie udać, albo bardzo rozwlec w czasie. Ale jeśli się uda, to będzie stanowiło dobrą podstawę pod tłumaczenie dwóch pozostałych tomów :). Ale w każdym razie nie będzie potrzeby rozliczania się z powierzonych pieniędzy.
UsuńBrzmi jak poczatek planu (Seldona:) . W wolnym czasie poszperam na forach fanowskich tlumaczen - zachecam tez innych. Byc moze pojawia sie tam cenne wskazowki, rady. Moze ktorys z tamtejszych doswiadczonych amatorow - tlumaczy podejmie sie tlumaczenia dla chetnych wedlug Twojego pomyslu Mako -" zlecanie tłumaczeń określonych ilości stron tłumaczom przez kolejnych ochotników i na własny koszt" . Byc moze bedzie taniej. Byc moze ktos przed nami tego typu akcje juz prowadzil z innymi autorami (wiem o Grze o Tron zanim wyszlo PL) i sa jakies sugestie. Super, ze wystapiles przed szereg i juz sam od siebie cos zaoferowales. W w najblizyszm czasie nic nie bedziesz czytal Mako, tak wiec temat mozna zbadac. Mysle, ze podstawowe pytania to Cele Czas i Srodki.
UsuńSzczerze zachęcam do takich działań. Ja (szczególnie teraz) nie jestem w stanie obiecać, że zostanę motorem takiego przedsięwzięcia. Natomiast z chęcią się do niego przyłączę.
UsuńNo to czekamy na wiecej chetnych osob :) Nr 1 - Mako juz jest. Nr 2 - Ja, tez sie zglaszam. Wspomoge tlumaczonym rozdzialem przez jakiegos tlumacza. Prosze o zglaszanie sie chetnych do tlumaczen, oplacenia tlumacza.
OdpowiedzUsuńNie potraktuj mako tego jako bezczelność, ale może zainteresował by Cię ten tytuł :>
OdpowiedzUsuńhttp://wmeritum.pl/ojciec-syn-joe-hill-nos4a2-recenzja/
Bezczelność żadna :) Tylko gatunek trochę nie mój. Zobaczymy.
UsuńJeśli projekt ruszy i będę widział pierwsze efekty (rozdziały), to mogę się podjąć próby tłumaczenia jakiegoś z rozdziałów. - Ash
OdpowiedzUsuńSuper Ash. To juz mamy 3 chetne osoby.Trzeba sie jakos oglosic na forach tlumaczen i fanow Asimova. Ktos ma moze tam "wplywy" ?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńa teraz coś zupełnie innej beczki...
Zahaczyłem ostatnio uchem o biografie JRR Tolkiena, "Humphrey Carpenter - John R. R. Tolkien. Wizjoner i marzyciel",
z chęcią posłuchałbym też coś o Asimowie.
Pozdrawiam ooskar
Nie wiem, czy coś takiego jest. A jeśli jest, jakich jest lotów. Może ktoś mądry podpowie?
UsuńGregory Benford Zagrożenie Fundacji 0071_Poslowie od 19:54.
UsuńNiestety żadnej z przytoczonych książek nie widziałem po polsku
ooskar
w tym rzecz :)
Usuń