Weronika

niedziela, 24 maja 2015

Zaczynam rozwód z chomikiem

Nie ukrywam, że był dla mnie wygodny, ale ponieważ w toku szybkiego przeglądu zorientowałem się, ile pozycji zostało z niego wykasowanych, nie widzę sensu podtrzymywania swojej aktywności w tym miejscu.
Bywało kiedyś (tak było z "Fiaskiem" Lema), że jakiś plik był blokowany i towarzyszyła temu odpowiednia informacja. Sam plik pozostawał jednak do mojej - jako właściciela chomika - dyspozycji. Czyniło to ten serwis użytecznym, sieciowym "dyskiem zapasowym". Skoro jednak teraz pliki znikają całkowicie i bez żadnego ostrzeżenia, ta funkcja także przestaje mieć sens.
Przyzwyczajajcie się więc, że jeśli - z jakichkolwiek powodów - korzystaliście z chomika, przestanie on być źródłem moich nagrań.
Jest serwer Maćka ----->
Jeśli będzie potrzeba, będę myślał nad innymi rozwiązaniami.

14 komentarzy:

  1. Czyli będziesz na serwer Maćka wrzucał kolejne rozdziały na bieżąco, tak jak do tej pory robiłeś to na chomikuj?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tymczasem nie. Z chomika jeszcze nie znikają pojedyncze mp3-ki, tylko gotowe, spakowane książki. W tej chwili - jeśli mnie gryzoń bardziej nie wkurzy - będę go nadal traktował jako kopię bezpieczeństwa bieżącej roboty, ale dam sobie spokój z wrzucaniem tam gotowych, otagowanych i spakowanych książek. Jeśli to się sprawdzi, to spoko.

      Usuń
  2. co do Macka i jego serwera, mam pytanie, tam trzeba sie zalogowac i moja percepcja nie pozwala mi dojsc do tego jak to zrobic?? Bede wdzieczny za informacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie trzeba. Zalogowanie jest konieczne, aby być mną. Każdy inny po prostu klika żądany katalog i wchodzi. Struktura katalogów jest troszkę pokrętna, ale jak się poklika i popatrzy, można się zorientować.

      Usuń
    2. Dzieki, nie bede pisal jakie to bylo proste, hahaha:) Czlowiek dopatruje sie przeszkod i sam je sobie stawia;)

      Usuń
  3. Największa zaleta chomika to łatwa informacja co i gdzie przybyło od ostatniej wizyty...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dlatego nie wynoszę się już i od razu. Jeśli nie zaczną wywalać plików luzem, to pod tym względem nic się nie zmieni. A po gotową paczkę będzie można przyjść na serwer Maćka.

      Usuń
  4. A kiedy wleca tam kolejne wrony? Pytam bo w połowie się skończyło

    OdpowiedzUsuń
  5. Miłego odpoczynku, jak najdalej od pylących roślin, bo Twój głos jest dla nas bezcenny. Mamy nadzieję, że zdrowy i wypoczęty przeczytasz kolejne księgi Martina.
    Ja osobiście nie lubię gryzonia, najpierw korzystałem z torrentów org, a teraz z prostego pobierania od Maćka.
    Pozdrowienia dla Mako i Macieja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Być może warto spróbować serwisu MEGA?

    OdpowiedzUsuń
  7. dokalnie mega jest mega dobre

    OdpowiedzUsuń
  8. Wpierw Witam i gratuluję efektów. Co do udostępniania to może drive np od google ze znajomymi mamy wspólny folder gdzie wrzucamy ciekawsze zakupy.

    OdpowiedzUsuń