Oczekiwanie było takie, że skoro jedynymi rzeczami, których jeszcze w Diunie brakuje są nowości, to będę je nagrywał.
Po pierwsze to nie do końca prawda z tymi brakującymi elementami, bo nie możemy się jakoś doczekać ani "Drogi na Diunę' Franka Herberta, ani "Drogi na Diunę" (zbioru opowiadań) Briana i Kevina.
Ale z jakąś tam regularnością pojawiają się kolejne dopiski. W tej chwili podcykl "Wielkie szkoły Diuny" ma już dwa tomy - Zgromadzenie żeńskie i Mentatów. Czekamy na Mistrzów miecza.
No właśnie. Czekamy?
Tłumaczenie konieczności dopisania wczesnej historii imperium, wojny z myślącymi maszynami, dżihadu butlerjańskiego tym, że są to dopiski konieczne, aby można było czytelnie zamknąć zasadniczy cykl dwiema pozycjami, które wspólnie Frank Herbert określał jako Diuna 7, było odrobinę grubymi nićmi szyte (tak sobie myślę, że gdyby Frank Herbert pożył na tyle długo, aby samemu ukończyć cykl, nie pisałby prequeli, a i tak wszyscy wiedzielibyśmy o co chodzi), ale jakoś tam się broniło. Niestety dalsze "plomby" w postaci trzytomowego Preludium, niedokończonych Bohaterów (w dalszym ciągu nie ma Jessiki z Diuny) wnosiły się na ornitopterowych skrzydłach obu twórców coraz niżej. I wszystko wskazuje na to, że cykl Wielkie szkoły także "wyżej nerek nie podskoczy". To co mnie osobiście najbardziej wkurza, to już nawet nie ewidentny brak wizji (przy wizji Franka Herberta wszystko inne i tak wypada blado), ale zmiany koncepcji w toku pracy. Tam gdzie autorzy wpadli na nowy pomysł, albo zamknęli sobie wątki w pracach wcześniejszych, odbywa się "przepychanie" na siłę. Gołym okiem widać niestety, że kolejne tomy są wymyślane "na biegu", i nie ma wspólnego, szanowanego od początku do końca planu obejmującego choćby tylko trzytomowy cykl.
Przykro mi to pisać, ale mając w perspektywie (nie wiadomo jeszcze jakiej) nagranie Mistrzów miecza Diuny, ogarnia mnie zniechęcenie. Może lepiej byłoby nagrać raz jeszcze samego tylko Franka Herberta - od początku i we w miarę spójnym tłumaczeniu Rebisu?
Po pierwsze to nie do końca prawda z tymi brakującymi elementami, bo nie możemy się jakoś doczekać ani "Drogi na Diunę' Franka Herberta, ani "Drogi na Diunę" (zbioru opowiadań) Briana i Kevina.
Ale z jakąś tam regularnością pojawiają się kolejne dopiski. W tej chwili podcykl "Wielkie szkoły Diuny" ma już dwa tomy - Zgromadzenie żeńskie i Mentatów. Czekamy na Mistrzów miecza.
No właśnie. Czekamy?
Tłumaczenie konieczności dopisania wczesnej historii imperium, wojny z myślącymi maszynami, dżihadu butlerjańskiego tym, że są to dopiski konieczne, aby można było czytelnie zamknąć zasadniczy cykl dwiema pozycjami, które wspólnie Frank Herbert określał jako Diuna 7, było odrobinę grubymi nićmi szyte (tak sobie myślę, że gdyby Frank Herbert pożył na tyle długo, aby samemu ukończyć cykl, nie pisałby prequeli, a i tak wszyscy wiedzielibyśmy o co chodzi), ale jakoś tam się broniło. Niestety dalsze "plomby" w postaci trzytomowego Preludium, niedokończonych Bohaterów (w dalszym ciągu nie ma Jessiki z Diuny) wnosiły się na ornitopterowych skrzydłach obu twórców coraz niżej. I wszystko wskazuje na to, że cykl Wielkie szkoły także "wyżej nerek nie podskoczy". To co mnie osobiście najbardziej wkurza, to już nawet nie ewidentny brak wizji (przy wizji Franka Herberta wszystko inne i tak wypada blado), ale zmiany koncepcji w toku pracy. Tam gdzie autorzy wpadli na nowy pomysł, albo zamknęli sobie wątki w pracach wcześniejszych, odbywa się "przepychanie" na siłę. Gołym okiem widać niestety, że kolejne tomy są wymyślane "na biegu", i nie ma wspólnego, szanowanego od początku do końca planu obejmującego choćby tylko trzytomowy cykl.
Przykro mi to pisać, ale mając w perspektywie (nie wiadomo jeszcze jakiej) nagranie Mistrzów miecza Diuny, ogarnia mnie zniechęcenie. Może lepiej byłoby nagrać raz jeszcze samego tylko Franka Herberta - od początku i we w miarę spójnym tłumaczeniu Rebisu?
czy mentaci z diuny są naprawde takim nie wypałem? i gra już nie jest warta świeczki?
OdpowiedzUsuńWiem, że z pewnością będą tacy, którzy z zachwytu unosić się będą. To jest moja, osobista, subiektywna opinia. Ale nikt nie będzie ani o paznokieć uboższy czy głupszy, jeśli wszystkiego co obrosło Diunę Franka Herberta nie przeczyta.
Usuńmam do ciebie pytanie, i zgury przepraszam jeśli na robie bałaganu na blogu, w jakiej kolejności mam czytać wichry diuny? po jakiej książce? a co do mentatów osobiście jestem poprostu ciekaw czy w tej książce będzie coś więcej o nich powiedziane mnie bardzo podobała sie postać mentata thufira ale nie wiele oniej było wspominane. zarówno jak i wkronikach diuny jak i w preludium do diunyhawata.
OdpowiedzUsuńZacytuję Ci odpowiedź Rebisu na to pytanie, zamieszczone w ich profilu na Facebooku: JAK CZYTAĆ SERIĘ DIUNY
UsuńW związku z docierającymi do nas licznymi prośbami o wyjaśnienie, przedstawiamy dwa rozwiązania:
A. Zgodnie z chronologią wydarzeń:
1. "Dżihad Butleriański"
2. "Krucjata przeciw maszynom"
3. "Bitwa pod Corrinem"
4. "Zgromadzenie żeńskie z Diuny" *
5. "Ród Atrydów"
6. "Ród Harkonnenów" *
7. "Ród Corrinów" *
8. "Diuna" 9. "Paul z Diuny"
10. "Mesjasz Diuny"
11. "Wichry Diuny"
12. "Dzieci Diuny"
13. "Bóg Imperator Diuny"
14. "Heretycy Diuny"
15. "Kapitularz Diuną"
16. "Łowcy Diuny"
17. "Czerwie Diuny"
B. Zgodnie z kolejnością powstawania (LEPSZE!):
1. "Diuna"
2. "Mesjasz Diuny"
3. "Dzieci Diuny"
4. "Bóg Imperator Diuny"
5. "Heretycy Diuny"
6. "Kapitularz Diuną"
7. "Ród Atrydów"
8. "Ród Harkonnenów" *
9. "Ród Corrinów" *
10. "Dżihad Butleriański"
11. "Krucjata przeciw maszynom"12. "Bitwa pod Corrinem"
13. "Łowcy Diuny"
14. "Czerwie Diuny"
15. "Paul z Diuny"
16. "Wichry Diuny"
17. "Zgromadzenie żeńskie z Diuny" *
* Tomy w przygotowaniu
Drugie rozwiązanie jest o tyle lepsze, że B. Herbert i K.J. Anderson we wszystkich swoich książkach rozwijają wiele rozbudowanych wątków, których znajomość może zepsuć lekturę dalszych (chronologicznie) tomów.
dziękuje
OdpowiedzUsuńTo ja trochę przewrotnie napiszę. Właśnie dlatego, że te książki odbiegają mocno od oryginalnej sagi, to jedyną dla mnie szansą na ich poznanie jest ich wysłuchanie. Mam czas na przeczytanie tylko kilku książek w roku - na pewno nie będą to dopiski do Diuny, prędzej kolejny raz saga Franka Herberta, choć chciałbym jednocześnie wyrobić sobie zdanie na temat wszystkiego, co w tym świecie powstaje. Także, mako, cała nadzieja w Tobie!
OdpowiedzUsuńMako a nie myślałeś o naprzykład takim pomyśle że gdybyś jednak porzucił pomysł nagrania " mistrzów miecza " kiedy już sie ukażą, i wzioł byś sie naprzykład za kroniki diuny franka herberta żęby naprzykład do pierwszego tomu diuny zrobić taki podkład muzyczny, to znaczy powstawiać sound tracki z filmu diuna z 1984 roku czy nie był by to ciekawy pomysł?
OdpowiedzUsuńWidzisz, z podkładem muzycznym (gotowym, z filmu czy gry) jest ten problem, że jego wykorzystanie jest bezdyskusyjnie nielegalne (a niekomercyjne czytanie na głos już tak bezdyskusyjnie nielegalne nie jest :) )
UsuńInfo - wydaje mi się że nie musisz liczyć na sam ost itd. myślę że bez problemu znalazłby się dzwiękowiec/muzyk który by po prostu zrobił podkład dzwiękowy :)
Usuńnie pomyślałem otym. a tak z innej beczki choć wiem że to nie właściwy wontek na ten temat nie myślałeś żeby z serji SW nagrać klasyczną trylogje od mrocznego widma aż do powrotu jedi?
OdpowiedzUsuńMyślałem, ale tymczasem nic mi z tego myślenia nie wynikło.
UsuńUszanowanie mistrzu, jak prace nad Nawałnicą? w toku ?:)
Usuńpozdrawiam, fan.
W tej chwili nic nie trwa, poza przeprowadzką
Usuńudanej przeprowacki i cierpliwości bo wiem że to urwanie głowy i straszna nerwówka.
OdpowiedzUsuńWiele ludzi poleca również czytać w takiej kolejnosci
OdpowiedzUsuńze wzgędu na ciąg i zakończenie od początku do końca głównego wątku
1. "Diuna"
2. "Mesjasz Diuny"
3. "Dzieci Diuny"
4. "Bóg Imperator Diuny"
5. "Heretycy Diuny"
6. "Kapitularz Diuną"
7. "Łowcy Diuny"
8. "Czerwie Diuny"
A potem dalej już
9. "Dżihad Butleriański"
10. "Krucjata przeciw maszynom"
11. "Bitwa pod Corrinem"
by przedwczesnie nie dowiedzieć się zbyt wiele i nie zmniejszyć przyjemnosci z głównego wątku jak i odczuć maksymalna przyjemnosć z tej trylogi
Na sam koniec
12. "Ród Atrydów"
13. "Ród Harkonnenów" *
14. "Ród Corrinów" *
15. "Paul z Diuny"
16. "Wichry Diuny"
17. "Zgromadzenie żeńskie z Diuny" *
Pozdrawiam oddany fan Diuny
Kopii kruszyć nie będę, ale przeczytanie Diuny 7 przed "Dżihadem", "Krucjatą" i "Bitwą" może jednak spowodować zagubienie - kim u diabła jest ten Erazm, który raptem odgrywa centralną rolę?
UsuńTu chodzi własnie o to, by postawić to pytanie, a później przekonać się w trylogii - trochę inne podejście, ale zwiększa znacznie przyjemność :)
UsuńCykl Diuny powinien umrzeć razem z Paulem. I jeśli bierze się za Diunę ktoś inny niż Mistrz Frank H, podchodzi to miejscami pod gwałt. Najpierw ten film, po którym ok. dekada musiała minąć, bym wreszcie, za namowami, sięgnął po książkę, a teraz spadkobiercy i wydawcy, którzy będą odcinać kupony dopóki myślące maszyny nie zrobią z tym wreszcie porządku. Zawiedziony jestem i odpadłem już dawno, strata czasu.. dobra, chlusnąłem sobie, już mi lepiej, dziękuję.
UsuńPS. pierwszą Diunę, Mako, przeczytałeś świetnie, ale skoro Ci się nie podoba, to może i dobrze- coś z Czechowem i talentem, w każdym razie na plus;) Dzięki, tak dalej chłopie.
Oczywiście, że nie. Chociaż z Diuny - mojego pierwszego "dziecka" (nie ten sprzęt, nie te umiejętności) - nie jestem zadowolony.
OdpowiedzUsuńA o cyklu Jordana pamiętam :)
Mam pytanie, jakiś czas temu polecałeś sprawdzić audiobooka "Autostopem przez galaktykę" w wersji oryginalnej(angielskiej, ma się rozumieć) który jest czytany przez?
OdpowiedzUsuńPolecenie to miało się do sugestii abyś nagrał kolejne części tej serii.
Pierwszy tom "trylogii" genialnie nagrał Stephen Fry (który nota bene był głosem Przewodnika w adaptacji filmowej). Kolejne, także świetnie, nagrał Martin Freeman (filmowy Artur Dent, a ostatnio także Bilbo Baggins).
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuńPojawi się jakaś rozpiska co w najbliższym czasie będzie nagrywane i może lista "do zrobienia", czyli książki do nagrania w bliżej nieokreślonej przyszłości? :)
OdpowiedzUsuńPS
Fajnie by było, gdybyś kiedyś zabrał się za uniwersum Mass Effect :)
Pozdrawiam!
Jak zakończę rewolucję, urządzę się na nowo i ogarnę to, co należy w pierwszej kolejności zakończyć, wtedy mogę zacząć snuć plany. Nie wcześniej.
UsuńDziękuję za odpowiedź:)
OdpowiedzUsuńJeśli masz czas i chęci proszę napisz tytuły audiobooków w języku angielskim które polecasz.
Możesz też napisać kto oprócz Stephen'a Fry'a oraz Artur'a Dent'a jest godny uwagi jako lektor.
Dużo czasu spędzam w samochodzie i chciałbym podszkolić swój angielski słuchając dobrych audiobooków.
Wiem ze może nie ta sekcja i w ogóle taki komentarz tu moze nie ma swojego miejsca, ale...
OdpowiedzUsuńPierwsza i najwazniejsza rzecz: Mako, rozwiązałeś mój bardzo poważny problem. Jestem wielkim fanem ksiazkowego uniwersum SW (mam na półce wszystkie pozycje wydane przez Amber) i bardzo chcialem pokazać mojej młodszej siostrze (poczatkującemu fanowi) jak fajne sa to książki. Niestety jest ona niepelnosprawna w powaznym stopniu i czytanie klasycznych książek czy nawet ebooków jest dla niej niemal niemożliwe. Dzięki twoim nagraniom Trylogii Thrawna, na ktore ostatnio trafiłem, będzie mogla w końcu zapoznać się z tym uniwersum. Dlatego olbrzymi szacunek i ogromne podziękowania za twoją robotę ;)
Natomiast miejsce na wpisanie komentarza wybrałem ze wzgledu na Kevina J. Andersona w temacie, bo chciałem zapytać czy gdzies tam w swoich planach masz jego Trylogię Akademii Jedi, która dla fanów SW jest niemal tak samo wazna jak Trylogia Thrawna? ;)
Pozdrawiam i dziękuje ;)
Dziękuję za ten komentarz. Takie słowa naprawdę napędzają do działania.
UsuńAkademia - w którymś momencie pewnie tak. Z tym, że to nie trylogia, ale pięcioksiąg. :)
Pięcioksiąg? co do niego zaliczasz? ;)
UsuńJa mówiłem o: "W poszukiwaniu Jedi", "Władcy Mocy" i "Uczeń ciemnej strony". ;)
A ja o "Spadkobiercy Mocy", "Akademia Ciemnej Strony", "Zagubieni". "Miecze świetlne", "Najciemniejszy rycerz" i "Oblężenie Akademii Jedi" :) I to w dodatku jest sześcio- a nie pięcio-ksiąg.
UsuńA to mówisz o serii Młodzi Rycerze Jedi, która Anderson napisal z żoną. To sa mlodziezówki i nie sa ani tak wazne ani tak dobre jak Trylogia Akademii, którą pisal sam. Ale z radościa wsłychamy i tego, jesli sie za to zabierzesz ;)
OdpowiedzUsuńA ja z wielką przyjemnością posłuchałbym "Poza galaktykę" T. Zahna jako uzupełnienie trylogii oraz ręki Thrawna. Wspomniana powyżej trylogia Akademii Jedi to również moim zdaniem bardzo dobry wybór. Jednakże cokolwiek się ukaże z mojego ulubionego uniwersum SW chętnie przesłucham :)
OdpowiedzUsuńNawet te mniej wybitne tytuły jak Spotkanie na Mimbaan czy Kryzys Czarnej Floty słucha się z wielką przyjemnością mimo, ze na czytanie ich po raz kolejny raczej nigdy bym się nie zdecydował. Ale to już zasługa tego, że zostały rewelacyjnie przeczytane za co bardzo dziękuję, proszę o jeszcze i bardzo serdecznie pozdrawiam :)
Ja tutaj sie dopisz, bo od dawna nic nie pisalem :P
OdpowiedzUsuńW4dlug mnie nie warto ponownie czytaj Kronik Diuny. Oczywiscie slychac, ze powstawaly jako pierwsze (wiecej bledow, karetki i wrony za oknem itp.), ale czy warto tracic tyle czasu na ponowne nagrywanie? Jest tyle swietnych ksiazek fantasy i SF wydanych w Polsce, ale nigdy nie bedzie z nich audiobookow. Powiem tylko, ze tacu autorzy jak Dick czy Andre Norton warci sa nagrania. Do tego ich kseiazki sa w miare male, wiec nie trzeba byc ttanem by to zrobic. Niestety posiadam tak kiepski glos i szybko mi on wysiada przy glosnym czytaniu, ze sam tego zrobic nie moge, choc patrzac na "Bill, bohater galaktyki" Harrisona to nawet amator jak ma chec moze to zrobic.
Hmm Norton i cały Świat Czarownic :)
OdpowiedzUsuńa ja jednak usilnie bende obstawał przy tym że gdy pojawi sie kolejna książka z cyklu diuny to bendzie super usłyszeć naszego mako gdy bendzie jom czytał przesłuchałem wersje diuny czytanom przez innego lektora którą oficjalnie wydał rebis i nie podoba misie wole wersje audio booka stworzoną przez naszego mistrza - tak trzymaj mako
OdpowiedzUsuń"tom innom" wersje "czytanom" czyta Krzysztof Gosztyła, bardzo lubię głos Mako, ale... Krzyśkiem Gosztyłą jednak nie jest.
UsuńOj, nie jest, nie jest. Do poziomu pana Krzysztofa mało kto w Polsce dosięgnąć może. Lepszym chyba tylko śp. Zbigniew Zapasiewcz był. A mnie, szaraczkowi, nawet oczu na takie wysokości nie podnosić.
UsuńKolega z postu powyzej przecierz moze byc slowakiem, czechem lub inna narodowoscia ktora niekoniecznie dobrze radzi sobie z pisanym polskim jezykiem. Znam paru kierowcow tej narodowosci ktorzy z braku produkcji w ich ojczystym jezyku siegaja po polskie audiobooki.
UsuńA jest próbka darmowa do sprawdzenia. Po porównaniu dochodzę do wniosku (nie mając żadnego interesu w komplementowaniu mako_new), że wersja pana Krzysztofa przypomina mi opowiadanie dla dzieci, czytane z lekkim uśmiechem na ustach. I nie jest mi to na rękę gdyż nie wiem dlaczego do Diuny mam dość poważne podejście. Nawet do tych wszystkich dobudówek Briana i Kevina, mimo, iż różnią się one od oryginalnego cyklu tym, czym dzisiejsze filmy SF od tych kręconych w latach 70-90 (kiedy liczyła się bardziej treść niż efekciarstwo).
UsuńPozdrawiam mako_new. I tak nagrasz kolejne części, za głęboko w to wdepnąłeś. Hmmm... no chyba, że po tych wszystkich lekturach będziesz okrutny jak baron V.H. i postanowisz podelektować się złem nienagrania reszty... albo co gorsza, nagrania i nieudostępnienia.
Mój drogi, rozejrzyj się. Wszystko co zostało przetłumaczone, zostało też nagrane.
UsuńPanie Mako :) ale Norton Pan zna :)?? Może kolejny cykl kolejnego autora??
OdpowiedzUsuńZna :) Ale zanim będzie coś nowego, muszę się ogarnąć i dokończyć to, cor rozpoczęte.
UsuńMistrzu Mako, a jak sprawa ma się z Amberem?
OdpowiedzUsuńJeszcze chwila. Już doszedłem do odkurzenia wybranej powierzchni strychu. Jak już będzie czysto, zabiorę się za urządzanie "studia". Jest bliżej niż dalej.
UsuńCzesc Mako. Wydaje mi sie, ze czas poukladac forum. Zalozylismy wstepnie jakies plany na ewentualne tlumaczenie ale zniklo to gdzies wsrod wielu tematow. Nie widac tego. Moze udaloby sie zalozyc forum z odzielnymi tematami ? Diuna,Amber, Star Wars Tlumaczenia, Aukcje, Ankiety, Sugestie, W czym moge pomoc(userzy), Inne poleacane amatorskie Audiobooki-czytajacy, Najlepsze audioboki jakie sluchaliscie, Co moge poprawic etc . Temat z tlumaczeniem sie rozpoczal i upadl..,nie kazdy czyta posty z 2-3 miesiecy temu. Posegregowanie pomoze opanowac i usprawnic ten w sumie juz wieloletni projekt ;)
OdpowiedzUsuńWitaj. Dwie sprawy: ja się nie czuję na siłach prowadzić jakieś rozbudowane forum - brak mi do tego umiejętności i brak mi czasu. W końcu ten blog miał i ma być jedynie "tablicą ogłoszeniową". Po drugie - nie jestem jakoś szczególnie zainteresowany "reklamowaniem się", budowaniem popularności i statystyk odwiedzin. Z mojej strony dobrze jest, jak jest. Jeśli Ty czujesz się na siłach prowadzić jakiś tego rodzaju internetowy projekt, to ja nie mam nic przeciwko, ale nie zaangażuję się w moderowanie, aktualizowanie i jakie jeszcze inne "anie". W końcu, kiedy już wszystko wróci do normy, i tak będę skupiał się na tym, aby nagrywać i montować, a nie zostawać "królem Internetu".
UsuńDzień dobry.
OdpowiedzUsuńDrogi Mako wykonujesz kawał dobrej roboty - wielkie dzięki.
Mam nieśmiałe pytanie, skoro SF to może Artchur C. Clarke?
Pozdrawiam serdecznie - fan literatury SF i science.
Nie mówię nie :)
UsuńWitam. Mam nadzieję, że przeprowadzka idzie dobrze,a w życiu się układa. Widzę, że koncert życzeń trwa w najlepsze, aż mi głupio pytać o Herezję Horusa. Czy w wolnej chwili rzucisz okiem,a może i nagrywać będziesz? W każdym bądź razie, życzę powodzenia w dokańczaniu przeprowadzki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jeszcze chwila cierpliwości. Robię co mogę.
UsuńSiemka mako, mam nadzieje ze gdy ukończysz ogarnianie studia to dokończysz Kryzys czarnej floty w pierwszej kolejności gdyż nie mogę sie doczekać kontynuacji :)
OdpowiedzUsuńTak będzie
UsuńO Wielki Mako Dzieki Ci!!!
OdpowiedzUsuńKerowniku, daj pan audiobooka albo na bułke
OdpowiedzUsuńKrólu złoty! Jak tylko się dorobię, to się podzielę.
UsuńMako... tęsknimy... :(
OdpowiedzUsuńWitaj MAKO!
OdpowiedzUsuńJako że wszyscy tęsknimy.... to przerwę wypełniałem powięsciami MARCINA CISZEWSKIEGO z w interpretacji KRZYSZTOFA BANASZYKA.Naprawdę gorąco polecam i książki i lektora.
Czy miałeś już z nimi do czynienia? Chciałbym poznać Twoją opnie.
pozdrawiam i do szybkiego powrotu!
sprawna literatura i dobrze przeczytana. w każdym razie słuchałem z przyjemnością.
UsuńWitam. Świetna robota z audiobookami. Z wielką ochotą słucham ich podczas podróży czy nawet w pracy, kiedy tylko mogę :).
OdpowiedzUsuńCzy znasz może VII częściowy cykl Stephena Kinga "Mroczna Wieża" (sam autor uważa ten cykl za największe Jego osiągnięcie z czym jak najbardziej mogę się zgodzić)? Będzie szansa abyś którego dnia przeczytał na głos dla Nas ;) ?
Pozdrawiam i dziękuje serdecznie za ogrom pracy którą już wykonałeś i trzymam kciuki za kolejne projekty.
Maciej
Mam tę propozycję na względzie. Zyskała spore poparcie w niesławnej sondzie jubileuszowej :)
UsuńNadal marzy mi się ciąg dalszy Autostopem przez galaktykę :) A w między czasie słucham Heretyków Diuny. Dziękuję mako! Bez Twoich nagrań marnowałbym prawie 2h dziennie w drodze do i z pracy, a tak mogę sobie czas umilać książkami :D W ten sposób udało mi się dokończyć fundację :)
OdpowiedzUsuńMoże już lekko zapomnianą serię Gateway udałoby się nagrać? Czytałem tylko pierwsza część i strasznie mi się podobała, seria ma tylko 5 części i są dość krótkie.
"Znaj proporcją, mocium panie". Adams pisze w sposób kapitalny. Nawet w polskim przekładzie iskrzy się dowcipem. Aż się prosi o utalentowanego aktora, który potrafiłby to wszystko wydobyć. Wierz mi, ja mógłbym się jedynie pogrążyć.
UsuńAutostopem bardzo mi się podobało i w dużej mierze dzięki Tobie, drugi i trzeci tom czytałem "Twoim głosem" ;) Gdybym Autostopem przeczytał w wersji papierowej to jestem pewien że nie sięgnąłbym po kolejne.
UsuńSchlebiasz mi bardzo :)
UsuńWitam mam pytanie nie dotyczące tematu gł, mianowicie czy nie będziesz miał trochę czasu aby poczytać : Czerwone żniwa - Autor: Joe Schreiber (SW ) ?
OdpowiedzUsuńW którymś momencie chciałbym.
UsuńByłbym niezwykle szczęśliwy ;), nie wyobrażam sobie słuchania SW z innym głosem niż Twoim ;). Nawet jak czytam jakieś ksiązki SW których niestety jeszcze nie przeczytałeś, w głowie barwi mi sie to twoim świetnym tonem głosu. Mam nadzieję że nie zabrzmiało to perwersyjnie ;P.
OdpowiedzUsuńNadal liczę też na książki z cyklu Legendy Drizzta itp ;)
Hej
OdpowiedzUsuńMam pytanko. Kiedysz uszasz z nagrywaniem dalszych czesci SW?
Pozdrawiam
Jak tylko dam radę.
Usuń